W poniedziałek, 3 sierpnia, na tydzień zatrzymaliśmy się w Europie. Odwiedziliśmy Hiszpanię i Grecję.
Już tradycyjnie rozpoczęliśmy swoją przygodę od znalezienia na mapie naszych podróżniczych celów. Nie ma lepszego sposobu na oswojenie dzieci z mapą i globusem.
W Hiszpanii odwiedziliśmy rezydencję królewską Palazio Real, obejrzeliśmy płótna zgromadzone w muzeum El Prado i przeszliśy się madrycką starówką. Zajrzeliśmy też na Arenę Las Ventas, największą w Hiszpanii arenę do walki byków i poznaliśmy historię Byczka Fernando.
Obejrzeliśmy pomnik Cervantesa oraz przeszliśmy się po Parku El Retiro z pięknymi ogrodami oraz udaliśmy się do perły architektonicznej w Granadzie – Alhambry. Była też chwila, by zajrzeć do najsłynniejszego stadionu Camp Nou.
Odpoczęliśmy pod drzewem pomarańczowym i zjedliśmy własnoręcznie przygotowaną tortillę. Oczywiście zatańczyliśmy też flamenco.
A w Grecji posłuchaliśmy mitologicznych opowieści i zwiedziliśmy Akropol. Wykonaliśmy greckie wazy i flagę. Posmakowaliśmy oliwek, sera feta i razem przyrządziliśmy pyszną sałatkę grecką. A jak już byliśmy w Grecji, to nauczyliśmy się kroków Zorby…