Na tym blogu piszemy: o tym jak to jest być dzieckiem i rodzicem, jak zamiast programować – dobrze wychować, o zdrowiu, o inspiracjach i trendach, które sprawiają, że dzieciństwo jest piękne.
Wybieramy dla Was książki, które warto czytać z dziećmi.
Na pytanie „kim chcesz zostać w przyszłości?” zazwyczaj przedszkolaki odpowiadają, w zależności od płci – strażakiem, policjantem, bohaterem, bądź – piosenkarką, lekarką, nauczycielką.
To jeszcze nie czas życiowych wyborów. Na ten duży krok przyjdzie pewnie odpowiedni moment. Ale już dziś można pokazywać dziecku ogrom możliwości i wyjaśniać zależności pomiędzy ludźmi jakie funkcjonują w świecie. Pomóc w tym może książka – „Fach, że ach!” Silvie Sanžy z fantastycznymi ilustracjami Milana Starego.
Autorka opisuje w nietuzinkowy sposób przeróżne zawody, nie pomijając tych nietypowych i egzotycznych. Dzieci mają okazję dowiedzieć się na czym polega praca librecisty, rewidenta taboru kolejowego, czy choćby kustosza.
Pokazuje pracę jako działanie zespołu, w którym każdy odgrywa bardzo ważną rolę. I tak mamy bogato ilustrowaną sceną teatralną, a na niej wszystkich członków teatralnej ekipy. I wcale nie aktorzy są na pierwszym planie. Widać realizatora dźwięku, światła, biletera, perukarkę, scenografa, bufetową, inspicjenta, szatniarkę i jeszcze kilku pracowników, którzy nie wchodzą na deski, ale bez nich teatralna maszyna mogłaby szwankować.
Autorka zabiera nas m.in. na statek, lotnisko, farmę, do hotelu, szpitala, galerii handlowej, na budowę, dworzec kolejowy, na plan filmowy i do redakcji gazety.
Dzięki lekturze najmłodsi czytelnicy będą mogli dowiedzieć się więcej o niektórych zawodach, zaglądając za kulisy muzeum, atelier lub kosmodromu i poznać tajniki pracy kontrolera startu rakiety, projektanta wzornictwa przemysłowego, mineraloga czy kierownika produkcji filmowej.
Dla rodziców może to być inspiracja do wielu twórczych zabaw. Wystarczy wybrać z dzieckiem odpowiednią scenerię i wcielać się w najprzeróżniejsze role. A do wyboru jest ponad 300 zawodów! Ostrzegamy jednak, że zabawa z tą wielką ilustrowaną księgą fachów i profesji może nie mieć końca.
Polecamy, Zespół Ala ma kota
„Fach, że ach! Od smykałki do profesji” tekst – Silvie Sanža, ilustracje Milan Starý, przeł. Bogumiła Nawrot, Wydawnictwo Bajka, Warszawa 2016
